Kropki kwantowe grafenu wykazują obiecujące właściwości jako nowe sensory pola magnetycznego.

Fizycy odkryli, że przyspieszone elektrony uwięzione w kolistych pętlach w kropkach kwantowych grafenu są wysoce wrażliwe na zewnętrzne pola magnetyczne.

Elektrony w grafenie (atomowo cienkiej formie węgla) zachowują się jakby były bezmasowe, podobnie jak fotony, które są bezmasowymi cząstkami światła. Chociaż elektrony w grafenie nie poruszają się z prędkością światła, wykazują takie same relacje energii i pędu jak fotony i mogą być opisane jako „ultra-relatywistyczne”. Kiedy te elektrony są uwięzione w kropce kwantowej, poruszają się z dużą prędkością w kolistych pętlach wokół brzegu kropki.

„Te pętle prądu tworzą momenty magnetyczne, które są bardzo wrażliwe na zewnętrzne pola magnetyczne” – wyjaśnia Jairo Velasco Jr., profesor fizyki na Uniwersytecie Kalifornijskim w Santa Cruz. „Czułość tych pętli prądu wynika z faktu, że elektrony grafenu są ultra-relatywistyczne i poruszają się z dużą prędkością”.

Velasco jest autorem korespondującym pracy na temat nowych odkryć, opublikowanej 6 marca w Nature Nanotechnology. Jego grupa na Uniwersytecie Kalifornijskim w Santa Cruz wykorzystała mikroskop tunelowy STM do tworzenia kropek kwantowych w grafenie i badania ich właściwości. Jego współpracownikami w projekcie są naukowcy z Uniwersytetu w Manchesterze (Wielka Brytania) oraz Narodowego Instytutu Nauki Materiałowej w Japonii.

„To była bardzo współpracująca praca” – powiedział Velasco. „Wykonaliśmy pomiary w moim laboratorium na UCSC, a następnie bardzo blisko współpracowaliśmy z teoretykami z Uniwersytetu w Manchesterze, aby zrozumieć i zinterpretować nasze dane”.

Unikalne właściwości optyczne i elektryczne kropek kwantowych – które są często wykonane z nanokryształów półprzewodnikowych – wynikają z ograniczenia elektronów w strukturze nanometrycznej, w której ich zachowanie jest określane przez mechanikę kwantową. Ze względu na wynikającą z tego strukturę elektronową, podobną do atomów, kropki kwantowe są często nazywane „sztucznymi atomami”. Podejście Velasco polega na tworzeniu kropek kwantowych w różnych formach grafenu za pomocą elektrostatycznego „ogrodzenia”, które ogranicza prędkość poruszania się elektronów w grafenie.

„Część z tego, co sprawia, że jest to interesujące, to fundamentalna fizyka tego systemu i możliwość badania fizyki atomowej w ultra-relatywistycznym reżimie” – powiedział Velasco. „Jednocześnie istnieją interesujące potencjalne zastosowania tego jako nowego rodzaju kwantowego czujnika, który może wykrywać pola magnetyczne na poziomie nanometrycznym z wysoką rozdzielczością przestrzenną”.

Zgodnie z co-pierwszym autorem Zhehao Ge, studentem studiów doktoranckich z fizyki na UCSC, istnieją również dodatkowe możliwości zastosowań. „Wyniki naszych badań wskazują również, że kropki kwantowe grafenu mogą potencjalnie być gospodarzem olbrzymiego stałego prądu (wieczystego prądu elektrycznego bez potrzeby zewnętrznego źródła zasilania) w małym polu magnetycznym” – powiedział Ge. „Taki prąd może potencjalnie być wykorzystany do symulacji kwantowej i obliczeń kwantowych”.

Zastosowanie graphenu w energetyce

Jak wiadomo, energia napędza świat, od największych fabryk po domy ludzi. Wraz ze wzrastającą populacją wzrasta też zapotrzebowanie na energię. Jednak nawet najbogatsze i najbardziej rozwinięte kraje nie są w stanie zaspokoić zapotrzebowania na energię. W rezultacie wiele krajów odpowiedzialnych za znaczną część światowego handlu, w tym Chiny i Stany Zjednoczone, zaczyna borykać się z problemami związanymi z przerwami w dostawach energii. Jak już wspomnieliśmy w poprzednim artykule, grafen posiada właściwości, które mogą pomóc i potencjalnie rewolucjonizować sektor energetyczny, zwłaszcza jeśli chodzi o magazynowanie energii.

Zastosowania grafenu w energetyce Dlaczego grafen jest ważny dla energetyki? Grafen jest punktem centralnym dla magazynowania energii; może zwiększyć wydajność, funkcjonalność i trwałość obecnych urządzeń magazynujących energię. Wymienić można kilka zastosowań grafenu i materiałów z nim związanych (GRM), które mogą mieć kluczowe znaczenie dla ogniw słonecznych, baterii, superkondensatorów, magazynowania wodoru i ogniw paliwowych.

Grafen zmierza ku temu, by stać się medium przewodzącym/układem drukowanym, który jest wymagany przez wiele urządzeń elektronicznych. Choć może to wymagać trochę czasu, grafen jest już znany w małych systemach magazynowania energii, takich jak baterie i kondensatory dostępne na rynku.

Baterie oparte na grafenie Grafen może nie być jedynym materiałem stosowanym w bateriach opartych na grafenie, ale jest odpowiedzialny za elektrody i ich powłokę, w zależności od typu baterii. Chociaż tradycyjna bateria litowo-jonowa jest najpopularniejszą baterią z grafenem, grafen może być stosowany w wielu typach baterii, aby poprawić ich wydajność, stabilność oraz wskaźniki cykli rozładowania.

Według AZoNano, baterie oparte na grafenie są najbardziej rozwiniętym urządzeniem magazynowania energii. Jedna z największych firm elektronicznych, Samsung, produkuje komercyjnie baterie oparte na grafenie razem z mniej znanymi producentami baterii.

Jakie są korzyści grafenu w bateriach? Przetwarzanie grafenu na elektrody w bateriach akumulatorowych poprawia jej pojemność energetyczną i szybkość ładowania. Zalety te wynikają z doskonałej przewodności elektrycznej, elastyczności mechanicznej, stabilności chemicznej i dużej powierzchni grafenu.

Jeśli nie jesteś zaznajomiony z tym terminem, kondensator to element elektryczny, który pobiera energię z baterii i przechowuje ją. Natomiast superkapacitor ma bardzo dużą pojemność (zdolność systemu do przechowywania ładunku elektrycznego) i niskie napięcie w porównaniu do standardowego kondensatora. Są one w zasadzie rodzajem hybrydy między baterią a kondensatorem.

Supercapacitory są już używane dzisiaj, ale zwykle razem z tradycyjnymi bateriami, mogą dostarczyć szybki przypływ energii w aplikacjach takich jak elektryczne dźwigi, które mogą potrzebować dodatkowej mocy podczas trudnych zadań. W porównaniu do typowych litowo-jonowych baterii używanych dzisiaj w samochodach elektrycznych, supercapacitor może teoretycznie naładować się znacznie szybciej, ale może przechowywać tylko małą ilość energii.

Odpowiednio, supercapacitory szybko stają się kolejną dziedziną, w której grafen może wykorzystać swoje zdolności. Podobnie jak w przypadku baterii, wysoka powierzchnia, stabilność i przewodność grafenu dają przewagę supercapacitorom, gdy grafen jest stosowany jako powłoka węglowa. W rezultacie, grafenowe supercapacitory mogą dostarczyć ogromnych ilości mocy, zużywając znacznie mniej energii niż urządzenia konwencjonalne. Chociaż nie są tak powszechnie stosowane jak zwykłe baterie, supercapacitory mogą doświadczyć znaczącego wzrostu użytkowania, ponieważ stałyby się preferowanym wyborem do zasilania samochodów elektrycznych. Ponadto, ponieważ są lekkie, grafenowe supercapacitory mogłyby również zmniejszyć wagę pojazdów.

Chociaż omówiliśmy tylko kilka kluczowych obszarów związanych z energią, w których grafen będzie miał znaczący wpływ (komórki słoneczne, superkondensatory, baterie grafenowe), wiele innych innowacji może już wykorzystywać grafen. Jak wspomniano na stronie Graphene Flagship, niektóre z tych innowacji to m.in. Deep Freeze dla krioelektroniki, zaawansowane rozwiązania grzewcze, chłodzenie urządzeń o wysokiej mocy i inteligentne rozwiązania grzewcze dla smart tekstyliów.

Grafen może odegrać znaczącą rolę w rozwoju energii. Jednak przed rozpowszechnieniem wykorzystania nanomateriałów i urządzeń opartych na grafenie należy rozwiązać dwa kluczowe problemy. Jak podaje Nanowerk, jednym z problemów jest przygotowanie nanomateriałów opartych na grafenie o zdefiniowanej strukturze, a drugim kontrolowana produkcja tych materiałów w funkcjonalne urządzenia. Dalsze badania nad grafenem i jego potencjalnymi zastosowaniami w sektorze energetycznym mogą przyspieszyć zmiany. Problemy, które są uważane za powszechne w dzisiejszym świecie, takie jak awarie zasilania, brak dostępu do energii elektrycznej i przerwy w zasilaniu spowodowane ekstremalnymi warunkami pogodowymi, z czasem staną się przeszłością, gdy urządzenia magazynujące i produkujące energię będą wykorzystywać grafen w swoich konstrukcjach.

Baterie grafenowe firmy Grabat

Baterie grafenowe mogą być jednymi z najlepszych dostępnych na rynku. Grabat opracował akumulatory grafenowe, które za jednym ładowaniem mogłyby oferować samochodom elektrycznym zasięg do 500 mil.

Graphenano, firma odpowiedzialna za rozwój, twierdzi, że akumulatory można naładować do pełna w ciągu zaledwie kilku minut i można ładować i rozładowywać 33 razy szybciej niż jon litowy. Rozładowanie ma również zasadnicze znaczenie dla takich rzeczy, jak samochody, które potrzebują dużej mocy, aby szybko się wycofać.

Nie wiadomo, czy akumulatory Grabat są obecnie używane w jakichkolwiek produktach, ale firma ma dostępne akumulatory do samochodów, dronów, rowerów, a nawet do domu.

Pełna bateria w 15 min? Tak to możliwe, pierwsza komercyjna prezentacja baterii grafenowej.

Grafenowe baterie, ach te mityczne obiekty pożądania, o których tak często czytamy, a których nadal nie widać w naszych laptopach, smartphonach czy też tabletach. Obiecują ultra krótkie czasy ładowania oraz długie czasy pracy na baterii. Jak na razie do tej pory nikt nie zaprezentował komercyjnego rozwiązania, które wyszło by poza laboratorium R&D.

Jest jednak nadzieja, jako że kilka dni temu miała prezentacja pierwszego urządzenia, które można nazwać powerbankiem o pojemności 4800 mAh, czyli znacznie większego od standardowej baterii, jaką znajdziecie w nowoczesnych smartphonach (3000 mAh).

3500-cykli

Zaprezentowany produkt został nazwany G-King i został zaprojektowany  przez chińską firmę Chinese company Dongxu Optoelectronics.

Jak podaje producent, baterię można naładować w niecałe 15 minut i ma wytrzymać ponad 3500 cykli ładowania / rozładowania. Oba te parametry napawają optymizmem. Dodajmy do tego fakt, rozwijania się technologii ładowania bezprzewodowego i mamy w końcu świat bez martwienia się o to, czy naładowaliśmy baterię czy też nie.

ladowanie-15min

Mam również nadzieję, że tego typu baterie trafią wkrótce do samochodów elektrycznych, takich jak np te od lider rynku Tesli lub Toyoty. Szczególne właściwości grafenu, które pozwalają na szybkie przyjmowanie i kumulowanie energii sprawdzą chyba najlepiej właśnie tam. Bo o ile zmiana czasu ładowania z 30-45 min na 15 min w smartphonach jest fajne to już zmiana czasu ładowania z kilku lub kilkunastu godzin w przypadku auta do godziny lub mniej , wydaje się być najbardziej ekscytującą perspektywą.

Katoda LFP poprawiona za pomocą grafenu

Naukowcy z Instytutu Technologii w Harbinie w Chinach oraz z Uniwersytetu Michigan w USA zademonstrowali poprawioną katodę (wzbogaconą o zredukowany tlenek grafenu) baterii LFP (lit-fosf-żelazo). Dzięki zastosowanej metodzie naukowcom udało stworzyć się kompozytową strukturę 3D o super powierzchni (główny powód stosowania grafenu w produkcji katod i anod to znacznie lepszy stosunek masy do rozmiaru).
LFP to ulepszona wersja Li-Ion dla zastosowań wysokoprądowych takich jak np. samochody, elektronarzędzia i inne. Nowy akumulator cehcuje się wysokim prądem rozładowania, brakiem zagrożenia związanego z wybuchem oraz długim cyklem życia. Na ten moment niestety gęstość energetyczna jest niższa niż odpowiednika Li-Ion.
Zaprezentowane badania pokazały jak naukowcy stworzyli kompozyt używając wzorca z niklowej pianki, która została pokryta wartwą tlenku grafenu. Następnie tlenek grafenu zredukował się co stworzyło syntezę nanocząsteczek LFP za pomocą prostej metody, która pozwala na użycie dużej ilości węglowego materiału.

Warstwowe modelowanie pozwoliło zespołowi naukowców na uzyskanie wymaganego kształtu o wymaganej sztywności, w tym przypadku, cechującego się wysokim przewodzeniem oraz wysoką twardością. To potwierdziło fakt, że baterie mogą być zarówno pojemne jak i wytrzymałe. Naukowcy przewidują, że nowa bateria znajdzie zastosowanie w „giętkiej” elektronice oraz wszędzie tam, gdzie potrzebne jest szybkie ładowanie.
Samochodowe baterie również będą ulepszone dzięki tej, nowej metodzie.

2 dobre artykuły na temat grafenu – materiału przyszłości

Aby powstały baterie grafenowe musi najpierw powstać tania metoda wytwarzania tego „świętego grala” wśród materiałów wytwarzanych przez człowieka.  Jak okazuje się, polscy naukowcy wiedzą jak to robić i przodują w jego produkcji. Według  profesora Zygmunta Łuczyńskiego cena wytworzenia arkusza grafenu może wynieść 70zł. Obecnie cena to 300 tys. złotych za arkusz 🙂

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej ciekawostek na temat grafenu to zapraszam do tych dwóch świetnych artykułów w portalu NaTema:

1. rafen w Polsce: od silników po instalacje w samolotach

2. Grafen do zębów, grafen do butów

 

Nowa tesla z grafenową baterią?

Elon Musk postawił wszystko na elektryczne samochody przyszłości, dlatego wie dobrze, że Tesla musi być liderem w bateriach samochodowych. Jedną z najbardziej obiecującyhc technologii jest grafenowa anoda, która może czterokrotnie zwiększyć pojemność litowo-jonowych baterii.

Jak podaje agencja newsowa China’s Xinhua, Tesla pracuje nad baterią, która ma podwoić ( z 250 do 500 mil) zasięg jaki oferuje obecny model S od Tesli. Informacje wydają się prawdziwe, ponieważ całkiem niedawno takie właśnie zapewnienia przekazywał CEO firmy Elon Musk. Dodał on jednak, że taki ruch firma zrobi tylko wtedy, gdy będzie miało to sens ekonomiczny.

Grafen może w reszcie stać się zbawcą zasięgu jaki oferują samochody elektryczne. Szczególnie, że technologia oparta o niego jest rozwijana od dłuższego czasu. Poza zasięgiem pojawia się kolejny bardzo ważny plus tej technologii, jest nim czas ładowania.

Może w końcu uda się chociaż w pewnym zakresie zbliżyć czas ładowania samochodu elektryczne do czasu jaki obecnie spędzamy na stacji benzynowej. Pierwsza firma, która osiągnie taki czas, na pewno odniesie wielki sukces w świecie pojazdów napędzanych prądem. Tesla ma nadzieję, że ich 5 miliardowa inwestycja w Gigafatory (departament zajmujący się bateriami) będzie pierwsza i wygra wyścig z konkurencją.

Tesla model S z zasięgiem 500 mil czyli 800 km była by pierwszy autem w pełni elektrycznym, który wyeliminował by niepewność kierowców co do zasięgu swojego ukochanego pojazdu. Jak wszystko co nowe tak i w tym przypadku, firma ostrzega, że pierwsze modele o takim zasięgu nie będą tanie. Mówi się o 6 cyfrowej kwocie …

Jak podaje firma, 160 km to średni zasięg potrzebny do zwykłego poruszania się do pracy i po mieście. 800 km zatem znacząco poprawi sytuację wszystkich fanów elektrycznych samochodów. Nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki za Teslę, aby pierwsza grafenowa bateria ujrzała jak najszybciej światło dzienne, a następnie zaczęła szybko tanieć …

Zobacz o co chodzi z tym całym grafenem – film na YT

Znany kanał naukowy na Youtubie – SciShow, przygotował pięcio-miutowy film opisujący w przystępny sposób tematykę super materiału o wspaniałych właściwościach (np. w branży baterii i akumulatorów, pozwalający na zbudowanie baterii ładującej się w kilkanaście sekund, a następnie powoli oddającej energię).

Do obejrzenia wymagana jest znajomość języka angielskiego …

Naukowcy bliscy rozwiązania problemu masowej i taniej produkcji grafenu.

Kiedy kilka lat temu na ustach wszystkich pojawił się grafen, został natychmiast okrzyknięty świętym gralem wśród wszystkich materiałów znanych ludzkości. Półprzewodniki oraz baterie oparte o ten materiał, miały być dostępne niebawem a ich właściwości miały być fantastyczne.

Niestety prawda okazałą się znacznie bardziej ponura. Grafen o ile jest cudownym materiałem o tyle jest bardzo trudny i kosztowny w produkcji.

Na szczęście, niedawno zespół naukowców z koreańskiego Science and Technology Institute, ogłosił, że będzie w stanie produkować znacznie taniej i szybciej materiał zbliżony właściwościami do grafenu, a co najważniejsze jego jakość będzie wysoka.

W odróżnieniu od sytuacji, która panuje na rynku grafenu obecnie. To właśnie te 2 parametry niemalże zablokowały dalsze prace nad grafenem. Czas produkcji oraz defekty w produkcie końcowym.

Nowy materiał dostał nazwę PIM-1 i jest to polymer o mikroporowatej strukturze. Dzięki niemu masowa produkcja ma szansę ruszyć z pełną prędkością, o której marzyła branża.